Odsetki od kredytu bankowego
Kredyt z banku to najczęściej ostateczny sposób na łatanie domowego budżetu. Może być on zaciągany w różnym celu. Od kilku lat, wzorem zachodnich standardów, coraz bardziej popularne na rodzimej ziemi są pożyczki konsumenckie. Są to kredyty zaciągane na kilka tysięcy złotych w celu płynnego finansowania bieżących wydatków. W takim przypadku nie trzeba się bankowi tłumaczyć na co konkretnie zostały wydane pieniądze. Inny rodzaj kredytów, to te na zakup mieszkania czy samochodu. Wówczas w grę wchodzą o wiele większe pieniądze, a banki zdecydowanie dokładniej przyglądają się sytuacji finansowej potencjalnych kredytobiorców. Jest jeszcze jeden rodzaj pożyczek, a mianowicie kredyty na rozwój firmy. Niezależnie od tego, jaki rodzaj zobowiązania został zaciągnięty w banku, trzeba pamiętać o tym, że pożyczone pieniądze należy oddać i to najlepiej w wyznaczonym terminie, w przeciwnym razie należność będzie szybko narastać.
Jaka jest różnica pomiędzy wysokością samej pożyczki a kwotą pieniędzy, którą trzeba oddać?
Każdy, kto posiada chociaż podstawową wiedzę dotyczącą instrumentów finansowych doskonale wie o tym, że kwota pożyczki oraz kwota do spłaty, to dwie zupełnie różne wartości. Jedną z wartości, która sprawia, że bankowi trzeba oddać o wiele więcej pieniędzy niż się pożyczyło jest oprocentowanie kredytu, jednak warto wspomnieć także o innych składowych, takich jak chociażby ubezpieczenie pomostowe występujące w przypadku kredytu na mieszkanie czy też opłatach manipulacyjnych pojawiających się przy zaciąganiu niemal każdej pożyczki, zarówno w banku jak i w każdej innej instytucji finansowej.
Jak kształtuje się oprocentowanie kredytu?
Co do zasady, maksymalna wysokość oprocentowania kredytu jest ustanowiona w ustawie sprzeciwiającej się praktykom lichwiarskim. Chodzi o to, aby kontrolować instytucje finansowe udzielające pożyczek konsumenckich. Zdarzało się bowiem w przeszłości tak, że nie dość że firmy pożyczkowe żądały ogromnego oprocentowania, to jeszcze ukrywały wiele kosztów około kredytowych, przez co konsument miał duże trudności w zorientowaniu się w tym, jaką kwotę pożyczki będzie musiał finalnie spłacić. Na szczęście, zgodnie z zapisami tej ustawy, od pewnego czasu każda firma udzielająca pożyczki zarówno w swojej ofercie jak i w umowie zawieranej bezpośrednio z klientem musi na jasnych warunkach przekazać zasady spłaty zobowiązania, a także wskazać końcową wartość zadłużenia. Takie rozwiązania pozwalają na łatwiejsze orientowanie się w licznych ofertach pożyczkowych.
Najnowsze komentarze